Jesteś tutaj

Najnowsze wpisy

Jak zrobic coś z niczego, czyli o nauce języków przy braku czasu

Dziś będzie dość krótko, bo wszyscy niemal narzekamy na brak czasu. Ciągle w biegu, ciągle zagonieni, nie mamy nawet chwili, by spokojnie usiąść albo nawet pomyśleć. I jak w tym codziennym kołowrotku znaleźć jeszcze czas na naukę języka? Nie ma oczywiście jednej, złotej recepty dla wszystkich, niemniej bazując na własnym doświadczeniu i wypowiedziach innych uczących się, doszłam do wniosku, że najlepszym sposobem na naukę języka – pomimo chronicznego braku czasu – jest "wplecenie" jej w warunki, w jakich najbardziej zależy nam na swobodnym posługiwaniu się językiem, czyli w naturalne, codzienne środowisko. 

Mówić każdy może

W poprzednim wpisie wspominałam nieco o strachu przed mówieniem w języku obcym i próbach przełamywania tego lęku. Jak jeszcze można zniwelować blokujące nas obawy?  Myślę, że poprzez zrozumienie i udowodnienie sobie swej sprawczości. Jeśli uczysz się już kolejnego języka, na pewno sam zauważasz, że nauka idzie Ci szybciej i łatwiej. Dlaczego? Ponieważ działasz przez doświadczenie: wiesz już doskonale, jaka metoda pracy z językiem najbardziej Ci odpowiada, a co zupełnie się u Ciebie nie sprawdza. Poza tym działasz też na mocy przekonania (uświadomionego bądź nie), że skoro już znasz inny język/inne języki obce, jesteś w stanie nauczyć się następnego. Takie nastawienie na pewno pomaga. Podobnie jak zauważenie, że umie się więcej niż może się wydawać. Warto zatem skonfrontować swoje negatywne przekonania z rzeczywistością.

Reguła "3"

no problem

 

 

Wspominałam w poprzednim wpisie o wstydzie przed mówieniem w języku obcym (w szczególności dla introwertyków może tutaj pojawić się problem). Myślę, że na samym początku ważnym elementem do podjęcia walki ze strachem i zniechęceniem do nauki języka w ogóle jest uświadomienie sobie kilku faktów, z których pierwszy – bardzo oczywistego, acz istotny – to:

KAŻDY robi błędy językowe. Również native speakerzy. Zarówno Anglik, jak i Francuz może błędnie użyć czasownika np. czasownika "pożyczać" i powiedzieć "borrow" czy "emprunter" (pożyczać od kogoś) zamiast "lend" czy "prêter" (pożyczać komuś) albo jeszcze użyczyć "teach" czy "enseigner" (uczyć kogoś) zamiast "learn" czy "apprendre, étudier" (uczyć się). Takich i podobnych błędów może pojawić się sporo i też chętnie o tym wspomnę w kolejnych wpisach.

Kolejny ważny aspekt przełamywania lodów w mówieniu to fakt, że:

Chatterbox vs wallflower

two owls

Na początek i rozgrzewkę parę refleksji na temat osobowości. Jesteś introwertykiem czy ekstrawertykiem? I dlaczego to ma znaczenie? Ano dlatego, że wpływa na Twój sposób uczenia i komunikowania w obcym języku i - rzecz jasna - na Twój stosunek do niego. Ekstrawertycy to osoby dynamiczne, żywe, ciągle za czymś goniące, dlatego nie dla nich długie "słuchanki", mozolne ćwiczenia do przeczytanego tekstu czy zbyt długie do napisania teksty. Oni wolą metody komunikacyjne, bo łatwiej i bardziej naturalnie przychodzi im przyswajanie języka przez mówienie (choć i tu pojawia się u niektórych bariera wstydu przez ustną wypowiedzią w języku obcym, ale o tym będzie w innym wpisie). Ekstrawertycy mają więc jakby naturalne skłonności do bycia "chatterbox", "moulin à paroles" czy "cotorra".  Introwertycy natomiast lepiej odnajdują się w ćwiczeniach gramatycznych i w pisaniu, stronią od "small talks", wolą pracować wolniej. To oni mogą być pochopnie uznani za "wallflowers", tych, którzy podpierają ściany, bo lubią "faire tapisserie" i "se quedan sin bailar en un baile". A Ty? Jakim typem osobowości jesteś?

Krzątactwo codzienności

     "Jak zwykle na ostatnią chwilę. Właściwie droga od domu do autobusu nie jest długa, jeśli mam czas, ale zbyt długa, gdy się śpieszę. trzeba szybko iść. Najprędzej jak to możliwe. Od wyjścia z klatki do rogu szkoły (...). Półbiegiem od narożnika boiska i chodnikem pomiędzy blokami osiedla (...), wyraźnie zaczynam zwalniać, a należałoby przyśpieszać (...). Co parę kroków torba zsuwa mi się z ramienia. Też jest za duża, zbyt wypchana, za ciężka. (...) Wytrzymuję to, denerwujące zsuwanie aż do momentu, gdy już-już prawie spada. Poprawiam. Zwalniam. Więc znów próbuję biec. Ból mięśni. Byle do sklepu na końcu osiedla. Chwilami udaje mi się przyspieszyć mimo niemrawości nóg. Teraz już wyraźnie zaczynam ze sobą walczyć. Dławi w gardle. Trzeba zwolnić. (...) Do przystanku jeszcze sto metrów. Teraz wyraźnie słychać jadący autobus, albo nawet dwa. Biegnę. Może któryś dla mnie. Z tego miejsca nie widać, bo jezdnię załaniają krzaki i drzewa (...). Biegnę (...), bo dopiero przez ostatnie kilka metrów będę widziała co jedzie. Zwalniam. Nic nie widzę. Przyspieszam. Mój autobus! Biegnę. Rozrywa płuca. Dopadam. Dopadam. Dopadam. Ostatnia. Wreszcie otwarte drzwi.

Strony

Blogujesz?

Jesteś studentem, doktorantem lub pracownikiem Uniwersytetu Śląskiego?
Podziel się swoją pasją i zainteresowaniami! Prowadź blog naukowy.

Przygotowaliśmy dla Ciebie atrakcyjne szablony. Oprócz artykułów możesz dodawać zdjęcia, rysunki, filmy, linki.

Rejestracja konta do prowadzenia blogu jest możliwa tylko dla użytkowników adresu uniwersyteckiego: *****@us.edu.pl

Zanim założysz konto, zapoznaj się z regulaminem

Najpopularniejsze wpisy

06.02.2015

Skąd wzięło się słowo frajer?

Katarzyna Wyrwas w blogu: Na słówko
09.03.2015

Jak wyznaczyć datę Wielkanocy

Zakład Astrofizyki i Kosmologii w blogu: Astronomiczne ciekawostki
05.04.2016

Ty jesteś jak zdrowie...

Joanna Sapa w blogu: Filologos
06.02.2015

W Polsce — Czuhowie, w Gwatemali — Chujowie

Katarzyna Wyrwas w blogu: Na słówko
06.02.2015

Co to jest sedes?

Katarzyna Wyrwas w blogu: Na słówko
02.05.2015

O (nie)świadomej twórczości na podstawie "Ty która jesteś poezją…" Stanisława Balińskiego.

Julian Strzałkowski w blogu: Archetypowe oblicza literatury

Blogerzy

Obrazek użytkownika Zakład Astrofizyki i Kosmologii

Zakład Astrofizyki i Kosmologii

Blog prowadzony przez pracowników i doktorantów Zakładu Astrofizyki i Kosmologii Uniwersytetu Śląskiego.

Wpisy: 5
Przejdź na bloga
Obrazek użytkownika Archetypowe oblicza literatury

Julian Strzałkowski

Nazywam się Julian Strzałkowski i studiuje filologię polską na Uniwersytecie Śląskim. Interesuję się psychologią analityczną, która jest bazą moich...

Wpisy: 3
Przejdź na bloga
Obrazek użytkownika josapa_721

Joanna Sapa

Jestem studentką II roku studiów magisterskich na kierunku Filologia polska na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. W ramach studiów realizuję dwie...

Wpisy: 10
Przejdź na bloga
Obrazek użytkownika Dominika Topa-Bryniarska

Dominika Topa-Bryniarska

Pracuję jako adiunkt w Instytucie Językoznawstwa Uniwersytetu Śląskiego (Wydział Humanistyczny). Uczę językoznawstwa i gramatyki. Moje...

Wpisy: 42
Przejdź na bloga