Efektywnie i efektownie
Ostatnio pisałam o tym, jak absolutnie nie uczyć się języka obcego. Teraz powinno być zatem bardziej pozytywnie, np. jakie ćwiczenia wykonywać, aby język obcy "sam" wchodził do głowy. Wspominałam, ze mózgowi po drodze z nauką podpartą ciekawością, zaangażowaniem zmysłowo-motorycznym oraz łączeniem pojedynczych informacji w spójną całość. Trzeba też pamiętać o przyjaznym i bezpiecznym środowisku, w którym się uczymy. Ponadto, wybierając ćwiczenia, dzięki którym będziemy utrwalać nabytą wiedzę, warto skorzystać z osiągnięć neurodydaktyki, a konkretniej poziomów przetwarzania informacji zaproponowanych w 1972 roku przez Craika i Lockharta1 . W założeniu koncepcja ta miała stworzyć ogólne ramy teoretyczne do badań nad pamięcią, szybko jednak zyskała popularność jako teoria poziomów przetwarzania informacji. Craik i Lockhart założyli, że każda informacja przetwarzana jest przez te same struktury w mózgu, ale na różnym poziomie "głębokości". Pojęcie "głębokości" jest oczywiście metaforą i należy je tu zrozumieć jako zakres i intensywność przetwarzania informacji. Wraz z przechodzeniem na głębsze poziomy jej przetwarzania wzrasta prawdopodobieństwo zapamiętania treści.