N A J, czyli NAJLEPSZE AKTUALNE JĘZYKARIUM w trzech odsłonach
Część 1: Język francuski
Dziś nie będzie opisywania metod i strategii. Trochę dla odpoczynku, trochę dla urozmaicenia, proponuję listę NAJlepszych moim zdaniem zasobów i pomocy do nauki języków obcych dostępnych zarówno w Internecie, jak i w sposób tradycyjny (drukowany). W pierwszej części zacznę od języka francuskiego, w kolejnych zajmę się odpowiednio językiem angielskim i hiszpańskim.
- TV5 Monde – to zdecydowanie źródło pierwszego wyboru, jeśli chodzi o zasoby w sieci. Na stronie znajdziemy wiele opracowanych już zestawów do nauki („ressources pédagogiques”) przede wszystkim słuchania na różnych poziomach zaawansowania. Da się nawet napisać dyktando. Ponadto, polecam bardzo ciekawy cykl „Destination francophonie” dla wszystkich spragnionych szeroko pojętej kultury i cywilizacji frankofońskiej. Można nie tylko zaznajomić się z wieloma różnorodnymi akcentami, ale także dowiedzieć się paru ciekawostek na temat francuskiego i jego obecności w świecie, czasem w zupełnie niespodziewanych miejscach i funkcjach.
- RFI, czyli Radio France Internationale, które - podobnie jak TV5 Monde - zawiera sekcję do nauki języka francuskiego, a w niej możliwość wyboru audycji na różnych poziomach zaawansowania i według różnych kryteriów np. tematyki, celu czy wyrazów-kluczy. Osobiście uważam, że RFI to odpowiednik brytyjskiego BBC pod względem nauki i promocji rodzimego języka stacji.
- Le Point du FLE – prawdziwa kopalnia linków do przeróżnych ćwiczeń: od gramatyki po słownictwo i rejestry języka. Znajdzie tam dla siebie sporo ciekawych materiałów nie tylko uczeń, ale także nauczyciel.
- France Bienvenue – to już zasób stricte do nauki i ćwiczeń ze słuchu, polecany osobom od poziomu B2, czyli zaawansowanym użytkownikom, którzy chcą mieć stały kontakt z językiem jak najbardziej współczesnym, mówionym i codziennym.
- Ciekawy zestaw ćwiczeń znajduje się także pod linkiem http://fr.ver-taal.com/. Strona zawiera sporo materiałów z zakresu słownictwa, gramatyki i słuchania, opracowanych w zachęcający do pracy sposób. Koniecznie trzeba zajrzeć w sekcję „Exercices d’écoute” i „Exercices de vocabulaire”. Czego tam nie ma! Co istotne, strona jest stale aktualizowana, więc można np. posłuchać albo francuskiej piosenki, albo reportażu np. na temat niewystarczającej liczby dentystów we Francji, albo uczyć się słówek rozwiązując krzyżówkę lub grając w grę „Memory”.
- Z pomocy tradycyjnych warto w szczególności korzystać z cyklu „Vocabulaire Progressif du Français” i „Grammaire Progressif du Français” wydawnictwa CLE International. Obie pozycje prezentują najnowsze trendy w nauczaniu języków obcych, gdzie oprócz tradycyjnych ćwiczeń typu strukturalno-formalnego, uwzględnienia się również te, których zadaniem jest praca nad zrozumieniem i kompetencją pragmatyczną.
Metody i pomoce, które zdecydowanie odradzam:
- Korzystanie z Google Tłumacz, który niestety nie zasługuje na miano dobrego słownika polsko-francuskiego (i vice versa), gdyż dużo słów przekłada niepoprawnie
- Liczenie na szybkie efekty w postaci błyskawicznych kursów jak np. Francuski w 2 dni, w weekend, w miesiąc, itp. Pozycje tego typu nie wyjaśniają kwestii związanych z zagadnieniami leksykalno-gramatycznymi, proponują naukę losowo wybranych słówek, uczą fragmentarycznie, wprowadzając tym samym niepotrzebny zamęt.