Jesteś tutaj

Czy w przyszłości będziemy się żywić owadami? Czy świerszcze mogą być alternatywą dla krów? Badania pokazują, że włączenie na szeroką skalę owadów do globalnego obrotu żywnością (jako pokarm dla ludzi i zwierząt) jest ekonomicznie i ekologicznie uzasadnione. Tylko czy będziemy chcieć jeść owady?

W styczniowym (2023) numerze czasopisma „Science” ukazały się dwa artykuły relacjonujące wyniki niezależnych badań, prezentujące możliwość wprowadzenia owadów jako źródła pożywienia do globalnego rynku żywności. Ma to być reakcja na trwający i rozwijający się kryzys żywności, związany z globalnymi nierównościami, ostatnio z wojną na Ukrainie, a w dalszej perspektywie z kryzysem klimatycznym.

Swoje badania przedstawiły dwie pary badaczy. Naukowcy z Indii Arup Kumar Hazarika z Cotton University i Unmilan Kalita z Barnagar College przekonują, że wykorzystanie owadów jako pokarmu, może zaspokoić rosnące potrzeby na żywność na całym świecie już w najbliższych latach. Natomiast Arnold van Huis z Wageningen University & Research centre (Holandia) i Laura Gasco z Uniwersytetu w Turynie (Włochy) przedstawiają argumenty za tym, by owady stały się ważnym elementem paszy dla bydła i innych zwierząt hodowlanych.

Znalezienie alternatywnych źródeł żywności jest poważnym wyzwaniem współczesnego świata. Wraz z wzrostem globalnej populacji wcale nie rosną zasoby żywności. Tereny pod jej produkcję nawet się kurczą, w związku ze zmianami klimatu i coraz większym zagospodarowaniem terenu pod działania przemysłowe i urbanizacyjne. Przejmowanie kolejnych obszarów pod uprawy wiąże się z niebezpiecznymi działaniami dla naszej planety, jak trzebienie lasów deszczowych. Wojna na Ukrainie – która jest jednym z największych producentów żywności na świecie – zaostrzyła jeszcze sytuację. Zmieniają się też zwyczaje żywieniowe ludzi w krajach rozwiniętych, a w krajach rozwijających się stale rośnie konsumpcja. Nierozwiązany problem narasta i stąd pilna potrzebna znalezienia nowych źródeł cennych białek, cukrów i węglowodanów. Pośród różnych koncepcji pojawia się między innym pomysł wprowadzenia owadów do codziennej diety, do przetwórstwa i pokarmu dla żywego inwentarza.

Samo żywienie się owadami przez ludzi nie jest niczym nowym. Ludzie karmią się owadami odkąd są ludźmi, także współcześnie. Większość jednak oczywiście tego nie robi. Co więcej, jedzenie owadów uważa się zwykle za coś obrzydliwego, a nawet niebezpiecznego dla zdrowia – owady kojarzą się z brudem i chorobami. Zdaniem badaczy właśnie to, a nie problemy organizacyjne, mogłoby być największą przeszkodą we wprowadzeniu owadów do naszej codziennej diety. Jest to jednak do przeprowadzenia, przy odpowiednim sposobie wprowadzenia owadów na rynek – za pośrednictwem odpowiednich strategii sprzedaży.

Autorzy pierwszego artykułu przedstawiają dwa kluczowe argumenty za wprowadzeniem owadów do obiegu żywności. Przede wszystkim owady stanowią źródło wielu wartości odżywczych. Jako przykład podają świerszcze, niezwykle bogate w białko, znacznie przewyższające zwierzęta hodowlane proporcją tego, co może być wartościowym pokarmem do ogólnej masy ciała. Z tego wynika kolejna przesłanka. „Uprawa” owadów wymaga znacznie mniej zasobów (żywności, przestrzeni, narzędzi przetwórstwa), niż produkcja mięsa z krów, świń i kurczaków. To niezwykle istotny argument ze względów ekonomicznych i ekologicznych.

Drugi artykuł – dotyczący włączenia owadów do zasobów żywieniowych dla bydła hodowlanego, także opiera się na liczbach i szacunkach ekonomiczno-ekologicznych. Wytwórstwo mięsa – hodowla i uprawa żywności na paszę – zajmuje 70-80 procent przestrzeni rolniczej, a wytwarza jedynie około 25 procent żywności konsumowanej przez człowieka.

Pasza wytwarzana jest przede wszystkim z mączki rybnej i z soi. Zastąpienie, przynajmniej częściowe tych źródeł przez paszę wytwarzaną z insektów, uwolni dużą przestrzeń dla rolnictwa i zrównoważy sytuację ekologiczną w morzach i oceanach. Co więcej, pasza produkowana w ten sposób będzie po prostu zdrowsza dla zwierząt.

Jak twierdzą zgodnie autorzy artykułów, wszystkie argumenty ekonomiczne i ekologiczne przemawiają za owadzią rewolucją. To, co jest potrzebne, to wola, by się tego podjąć. Oczywiście nie bez krytycznego namysłu i kontroli potencjalnych efektów ubocznych.

 

Badania źródłowe:

Arup Kumar Hazarika et al, Human consumption of insects, Science (2023). DOI: 10.1126/science.abp8819

Arnold van Huis et al, Insects as feed for livestock production, Science (2023). DOI: 10.1126/science.adc9165

 

Opracowano na podstawie artykułu Making the case for using insects as food for both humans and livestock (Bob Yirka), opublikowanego na portalu Phys.org.

Upieczone insekty w miseczce | Obraz autorstwa <a href="https://pl.freepik.com/darmowe-zdjecie/danie-azjatyckie-z-jadalnymi-owadami_5007058.htm#page=2&query=owady%20jedzenie&position=22&from_view=search&track=sph">Freepik</a>