Jesteś tutaj

Archeolodzy pracujący w Forum Romanum znaleźli grób mitycznego założyciela Rzymu, Romulusa. Grobowiec ma ponad 3 tysiące lat i w starożytnym mieście był ważnym symbolem, znajdującym się tuż obok budynku Senatu. Grób jest pusty.

Znana legenda głosi, że Rzym założyli dwaj bracia – Remus i Romulus, synowie boga Marsa, potomkowie króla miasta Alba Longa, wrzuceni do Tybru przez zazdrosnego uzurpatora, uratowani i wykarmieni przez wilczycę właśnie w miejscu, gdzie potem założyli miasto. W sporach o lokalizację stolicy i władzę Romulus miał zabić brata i zostać pierwszym królem miasta, nazwanego od jego imienia (Roma). Król Romulus rządził kilkanaście lat, po czym – jak twierdzi dalej legenda – zniknął we mgle, zamordowany przez senatorów lub (jak twierdzili oskarżeni) wniebowzięty.

Jaka by nie była „prawda” tej legendy, wiemy że ciało zniknęło. Może więc dziwić, że starożytni postawili sarkofag i grobowiec dla swojego pierwszego króla i umieścili go w świątyni zwanej po grecku heroonem, czyli grobem bohatera. Tak jednak się stało i jest to informacja dobrze znana ze starożytnych przekazów. Teraz archeologom udało się dotrzeć do miejsca, które w lokalizacji i wielu szczegółach przypomina ten właśnie grób.

Zespół włoskich archeologów odkrył to miejsce już w listopadzie ubiegłego roku niedaleko Lapis Niger, czyli Czarnego Kamienia – świątyni postawionej właśnie ku czci Romulusa. Wejście do tej starszej „świątyni bohatera” znaleziono pod schodami prowadzącymi do Curia Julia, budynku starożytnego Senatu.

W pomieszczeniu, do którego dostali się archeolodzy, znajduje się okrągły ołtarz i sarkofag. Częściowo było ono już odkryte w latach 80-tych, teraz naukowcy postanowili wejść głębiej, aby potwierdzić przypuszczenia, że właśnie tam może znajdować się grobowiec Romulusa.

W pomieszczeniu nie ma żadnych napisów ani symboli, które mogły by jednoznacznie potwierdzić, że jest to właśnie to poszukiwane miejsce. Na tyle dobrze odpowiada jednak wszystkim opisom, które zebrali badacze, że są oni niemal pewni, że dobrze trafili.

Sarkofag, który się tam znajduje, ma około 1,4 metra długości. Został zrobiony z tufu wulkanicznego, lekkiego kamienia, przyniesionego tam najprawdopodobniej z sąsiadującego z Palatynem wzgórza kapitolskiego. Grobowiec nie ma płyty i jest pusty. To z resztą oczywiste – przecież Romulus został wzięty do niebios do swojego ojca, Marsa.

 

Opracowano na podstawie artykułu Tomb of Rome's mythical founder Romulus unearthed opublikowanego na portalu LiveScience.

Laserowy trójwymiarowy skan pokazujący położenie grobu pod schodami Curii. Źródło: Parco Colosseo
Wejście do grobowca pod schodami Curii. Foto: Parco Colosseo
Wnętrze grobowca. Foto: Parco Colosseo