Jesteś tutaj

Badacze od dawna śledzą początki historii współczesnego psa. Najnowsze badania świadczą o tym, że do udomowienia doszło tylko raz, między 20 a 40 tysięcy lat temu.

Wyniki badań, opublikowane 18 lipca 2017 r. w czasopiśmie „Nature Communication”, wchodzą w polemikę z kontrowersyjnymi badaniami opublikowanymi w 2016 roku, w których ogłoszono, że psy udomowione zostały dwukrotnie.

– Jest wiele sprzecznych opinii na temat tego gdzie i kiedy psy zostały udomowione – mówi Krishna Veeramah, paleontogenetyk z Uniwersytetu w Stony Brook w stanie Nowy Jork i autorka opublikowanych właśnie badań. – Archeologowie mówią jedno, a genetycy drugie i w związku z tym pojawiają się tak różne teorie.

Jednoznaczne ustalenie momentu udomowienia psa od dawna jest dużym wyzwaniem ze względu na pojawiające się sprzeczności i na brak jednoznacznych dowodów. Najstarsza skamielina, która nie budzi niczyich wątpliwości, to szczęka udomowionego psa, czyli gatunku Canis lupus familiaris pochodząca sprzed 14,7 tysiąca lat. Znajdowano jednak szczątki sprzed nawet 35 tysięcy lat, co do których podejrzewa się, że należały do zwierząt już zaprzyjaźnionych z człowiekiem.

Dane genetyczne pokazują, że przodkowie współczesnych psów dzielili się na dwie grupy. Jedna zapoczątkowała rasy wschodnioazjatyckie, a druga – psy europejskie, afrykańskie i pochodzące z Azji Centralnej i Południowej. Dotąd jednak nie wiadomo, czy rasy rozdzieliły się już po udomowieniu, czy może do udomowienia doszło dwukrotnie.

Veeramah i jego zespół na podstawie zachowanych szczątków przestudiowali genomy psów z okresu neolitu – jednego sprzed 7 tysięcy lat, a drugiego sprzed 4,9 tysiąca lat, znalezionych w różnych miejscach na terenie Niemiec. Mieli także wgląd w dane genetyczne badanego wcześniej psa, którego szczątki sprzed 5 tysięcy lat znaleziono w Irlandii. Te dane porównali z 5649 psowatymi, przede wszystkim współczesnych psów i wilków.

Badacze szacują, że psy i wilki rozdzieliły się między 36,9 a 41,5 tysięcy la temu, a wschodnie i zachodnie psy rozeszły się (genetycznie) między 17,5 a 23,9 tysięcy lat temu. Autorzy opublikowanych badań stoją po stronie przekonania o jednorazowym udomowieniu, zakładają więc, że nastąpiło ono pomiędzy tymi dwoma zdarzeniami, czyli mniej więcej między 20 a 40 tysięcy lat temu.

– Faktycznie nie wiemy gdzie doszło do udomowienia psa i czy rzeczywiście stało się to tylko raz – komentuje Pontus Skoglund, genetyk z Harvard Medical School w Bostonie, który nie brał udziału w tych pracach, ale sam od lat szuka odpowiedzi na ich główne pytania. – Zagadkę rozwiązałoby odnalezienie większej liczby skamieniałych szczątków, najlepiej z różnych czasów i różnych obszarów geograficznych.

 

Opracowano na podstawie artykułu „Ancient genomes heat up dog domestication debate” opublikowanego na portalu www.nature.com.

 

Udomowienie psa jest niezwykle ważnym wydarzeniem w historii ludzkości. Nie ma się więc co dziwić, że badacze od lat próbują rozstrzygnąć tę zagadkę. „Przystanek nauka” informował już wcześniej o innych badaniach, które sugerują dwukrotne udomowienie i mieszanie się wilka i psa już po udomowieniu tego ostatniego. Zachęcamy do lektury artykułu „Przyjaźń od ponad 30 tysięcy lat”.

Fot. pixabay.com
Czaszka psa sprzed 5 tysięcy lat znaleziona w Irlandii. Foto: Amelie Scheu
Słowa kluczowe (tagi):
,