Jesteś tutaj

Cyberprzetrzeń, z której korzysta już niespełna 90% Polaków nie szczędzi swoich użytkowników, którzy starają się uniknąć wszelkich niebezpieczeństw mieszczących się w jej obrębie. Nie jest to wcale proste, dlatego wielu korzystających z cyberprzestrzeni staje się ofiarami ataków hakerskich. Z tej racji, 12 października ustanowiony jest Dniem Bezpiecznego Komputera.

Atakiem hakerskim nazywa się celowe włamanie zabezpieczeń indywidualnego użytkownika lub danej firmy, który ma na calu pozyskanie danych, uszkodzenie sprzętu lub też wgranie wirusa. Do najczęściej występujących „włamów” jest wejście do kont użytkowników poprzez złamanie hasła bądź jego wyciek. Wówczas sprawca ma dostęp nie tylko do wielu prywatnych informacji, ale również wrażliwych danych.

Bywa, że treści te wypływają również z kont firm i przedsiębiorstw. Art. 107 ustawy z dnia 10 maja 2018 roku o ochronie danych osobowych podaje, że „kto przetwarza dane osobowe, choć ich przetwarzanie nie jest dopuszczalne albo do ich przetwarzania nie jest uprawniony, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch” (ISAP – Internetowy System Aktów Prawnych). 

Celem cyberprzestępców jest również uszkodzenie oprogramowania lub też samego sprzętu. Można tego dokonać przez wpuszczenie złośliwego oprogramowania (tzw. wirusów) lub przeprowadzenie nielegalnych operacji, co odbywa się bez wiedzy prawowitego użytkownika. Takie wirusy są popularnie nazywane malware i zaliczają się do niego robaki komputerowe, tzw. wormsy, konie trojańskie, ransomware, adware oraz wiper.

Robaki komputerowe to najmniej groźna odmiana wirusa – uprzykrzają korzystanie z systemu poprzez ciągle wyskakujące okna i witryny, co więcej otwierają dostęp do danego komputera i zawartych w nim danych. Ich jedynym celem jest spowolnienie pracy sprzętu.

Ransomware to malware, który blokuje dostęp do plików na komputerze do momentu uiszczenia opłaty do rąk twórcy złośliwego oprogramowania.

Adware, również mało szkodliwy, został zaprogramowany do uporczywego wyświetlania reklam, najczęściej przy otwieraniu przeglądarki lub po włączeniu komputera. Ten rodzaj wirusa nie łamie prawa, wkracza natomiast w przestrzeń prywatną, co bez wątpienia pozostawia go na marginesie czynów nieetycznych.

Wiper, po przedostaniu się do komputera użytkownika, usuwa wszystkie dane w nim zawarte. Nie posiada on żadnego wyższego celu. Powstał wyłącznie w celu wyrządzenia szkód.

Z kolei trojan, powszechnie zwany koniem trojańskim, infekuje komputer próbując zainstalować na nim nielegalne oprogramowania. Pozornie wydaje się być bezpieczny lub użyteczny, lecz w rzeczywistości kradnie dane i uszkadza komputer.

Świadome korzystanie z sieci, nieudostępnianie swoich danych, ich odpowiednie zabezpieczanie poprzez bardziej złożone hasła jest zabezpieczeniem, które każdy z użytkowników PC jest w stanie wdrożyć. Coroczne wspomnienie nieustannie rosnącego natężenia oszustw cybernetycznych ma na celu wzmożenie czujności wszystkich użytkowników, którzy korzystają z Internetu i są aktywni w mediach społecznościowych.  

Tekst przygotowaniu na podstawie:
https://www.orpeg.pl/12-pazdziernika-dzien-bezpiecznego-komputera/

otwarty laptop leży na trawie