Jesteś tutaj

Dziesięć osób, które wybrał tygodnik "Nature" jako osobowości, które w 2021 najbardziej wpłynęły na naukę, na jej odbiór w społeczeństwie i na świat dzięki użyciu nauki. W wyborze nie brakuje osób powiązanych z pandemią, w której cieniu upłynął ten rok. Ale najważniejszy tygodnik naukowy dostrzegł także ludzi zajmujących się sztuczną inteligencją, postępem w biologii i medycynie, nierównością społeczną i dyskryminacją, czy w końcu eksploracją kosmosu.

str. 1/2

Winnie Byanyima – wojowniczka szczepionek

Przewodnicząca agencji ONZ walczącej o uwolnienie ludzkości od AIDS, od początku pandemii COVID-19 przestrzegała, że sprawiedliwa i równa dystrybucja szczepionek jest kluczowa dla walki z nowym koronawirusem, a nie możemy liczyć na to, że taki podział – kiedy już będą gotowe – nastąpi samoczynnie. Niestety jej przewidywania się sprawdziły. Chociaż kilkaset zespołów na świecie pracowało i było wspieranych, żeby stworzyć skuteczną szczepionkę, to zaledwie kilka – takich jak Pfizer/BioNTech czy Moderna stworzyło skuteczną i tanią w produkcji szczepionkę, która zdominowała rynek na zasadach opartych o kapitalistyczny rynek, a nie społeczną i globalną sprawiedliwość. W związku z tym bogate kraje Europy czy Ameryki mają tyle dawek, ile zechcą i poziom wyszczepienia w niektórych z nich sięga już 90 procent, podczas gdy w najbiedniejszych krajach zaszczepione jest nie więcej niż 6 procent mieszkańców. I to właśnie stamtąd pochodzą nowe warianty, jak Delta (Indie) czy Omikron (k5t5tt y09m uib braje Afryki południowej).

Pierwsze zwycięstwo Byanyima mogła świętować w maju tego roku, kiedy to Stany Zjednoczone poparły starania Indii i RPA o wycofanie ochrony własności intelektualnej wobec szczepionek przeciw SARS-CoV-2. Prawdziwy sukces jest jednak jeszcze daleko – kluczowe jest teraz przekonanie Unii Europejskiej, a przede wszystkim korporacji biotechnologicznych, które nie łatwo zrezygnują ze swoich patentów.

 

Friederike Otto – detektyw pogodowy

Gdy w 2015 roku powstawało World Weather Attribution (WWA) dużo mówiło się już o tym, że zmiany klimatu mogą wywoływać lokalne anomalie pogodowe. Nie było jednak na to bezpośrednich dowodów, to znaczy nie potrafiliśmy dowieść, że konkretne wydarzenie jest spowodowane długotrwałym procesem klimatycznym. Przez tych kilka lat Frederike Otto i jej współpracownicy w WWA analizowali rozliczne zjawiska pogodowe, ucząc się przekładania danych ze skali mikro na makro i z powrotem za pomocą przygotowanych i rozwijanych modeli.

W ostatnim roku ta wiedza i doświadczenie przydały się przy analizie kolejnych zdarzeń pogodowych, które dotykały ludzi w wielu stronach świata. Kwietniowe ataki zimna we Francji, lipcowa powódź w Niemczech i Belgii, a także występująca w podobnym czasie potężna fala upałów w Kanadzie i na północy USA – te wszystkie zjawiska zdaniem WWA nie zdarzyły by się, gdyby nie długofalowa działalność człowieka. Przy użyciu wypracowanych modeli dało się jednak także udowodnić sytuację odwrotną – w przypadku klęski suszy trwającej od kilku lat na Madagaskarze i przynoszącej tragiczne skutki, badacze z WWA twierdzą, że nie ma bezpośrednich dowodów na powiązanie tego ze zmianami klimatycznymi, a takie anomalie mają prawo zdarzać się w wieloletnim cyklu.

 

Zhang Rongqiao - marsjański eksplorator

15 maja był dniem wielkiego sukcesu Zhang Rongqiao, inżyniera, który przewodził chińskiej misji marsjańskiej. Tego dnia na powierzchni planety bezpiecznie wylądował i rozpoczął swoją pracę pierwszy pochodzący z Chin łazik marsjański.

Jak mówi stare chińskie przysłowie - potrzeba dziesięciu lat, żeby ukształtować dobry miecz. Tyle mniej więcej czasu zajęły przygotowania misji Tianwen-1, w której zaangażowane były dziesiątki tysięcy pracowników naukowych, inżynierów i robotników. Sukces uczynił z Zhanga chińskiego bohatera narodowego.

Misja była jedną z trzech misji marsjańskich, które zakończyły się w 2021 roku - na planecie wylądował także łazik NASA Perseverance, a wokół niej krążyć zaczął orbiter przygotowany przez Zjednoczone Emiraty Arabskie. Na wyniki prowadzonych przez nie badań musimy oczywiście poczekać, ale wielu badaczy kosmosu liczy na to, że wkrótce doczekamy się przełomowych odkryć.

 

Timnit Gebru - liderka badań nad etyką sztucznej inteligencji

Błędy popełniane przez zarządzające internetem globalne algorytmy nie mogą być już traktowane wyłącznie jako "techniczne trudności". Stały się bowiem poważnym wyzwaniem politycznym i ekonomicznym, a przede wszystkim - etycznym. Za symbol tego wyzwania uznać można Timnit Gebru, która w grudniu ubiegłego roku straciła pracę w Google po sporze z władzami giganta o referat przygotowany na konferencję naukową wspólnie z Margaret Mitchell - z którą współprowadziła zespół dotyczący etyczności sztuczniej inteligencji - oraz badaczami akademickimi. Referat miał dotyczyć mechanizmów dyskryminacyjnych w modelach językowych stosowanych przez Google i inne wyszukiwarki.

Zwolnienie Gebru, emigrantki z Etiopii, która po uzyskaniu stopnia doktora na Uniwersytecie Stanforda pracowała m.in. w Microsoftcie i w Google, wywołało wielkie oburzenie wśród badaczy i inżynierów. Ponad 7000 z nich, w tym 2600 pracowników Google, podpisało list protestacyjny w jej sprawie, a korporacja straciła wiele ze swojego wizerunku otwartości i postępowości.

Dokładnie rok po odejściu z Google Timnit Gebru otworzyła własny instytut, zajmujący się niezależnym badaniem etyczności w internecie i w działaniach sztucznej inteligencji. Udało się jej pozyskać środki z różnych prywatnych organizacji i teraz rozpoczyna działalność.

 

Tulio de Oliveira - tropiciel wariantów

25 listopada Tulio de Oliveira - bioinformatyk pracujący w Afryce Południowej - ogłosił odkrycie nowego wariantu koronawirusa SARS-CoV-2. Omicron, znaleziony w próbkach w Botswanie, Republice Południowej Afryki i w Hong Kongu, ma w sobie te wszystkie mutacje, których badacze obawiali się najbardziej, czyli zdolności zakażania osób odpornych dzięki szczepieniu lub przebyciu zakażenia. W ten sposób powtórzyła się historia sprzed roku, kiedy zespół de Oliveiry odkrył wariant Beta, szybko rozszerzający się w społecznościach, które już wcześniej były dotknięte przez pandemię.

W ostatnich latach Afryka była już kilkukrotnie zalążkiem poważnej wiusowej epidemii. De Oliveira, dyrektor KwaZulu-Natal Research Innovation and Sequencing Platform (KRISP) jest centralną postacią w tej trudnej walce, teraz z SARS-CoV-2, a wcześniej z Ebolą, Zika czy wirusem dengi.

strona 2/2 - Kliknij, że przeczytać o drugiej piątce

 

kolaż dziesięciu twarzy, osoby o różnym wieku, płci i rasie, odmienna tła
Słowa kluczowe (tagi):