Jesteś tutaj

W osadzie przysypanej wulkanicznym popiołem po wybuchu Wezuwiusza 4 tysiące lat temu, naukowcy znaleźli dowody na to, że do erupcji doszło jesienią: zgromadzone letnie i jesienne zbiory zbóż i owoców, a także liście opadłe z drzew. Przy okazji dużo dowiedzieliśmy się o diecie i poziomie cywilizacyjnym włoskiej epoki brązu.

Wybuch wulkanu jest wydarzeniem, które zwykle kojarzy nam się z masą gorącej lawy, pożarami i zniszczeniem. Czasem rezultaty takiej katastrofy naturalnej są zupełnie inne. W 2005 roku archeolodzy odkryli w pobliżu włoskiego miasteczka Afragola pozostałości osady znajdującej się około 15 kilometrów od Wezuwiusza. Przed czteroma tysiącami lat życie toczyło się tam spokojnie aż do dnia wybuchu pobliskiego wulkanu. Wezuwiusz nie zniszczył jednak osady lawą i deszczem skał, zamiast tego przykrył ją grubą warstwą pyłu, błota i innych osadów. Na zawsze wygnał stamtąd wszystkie osoby żyjące, ale równocześnie utrwalił wioskę w stanie tuż sprzed wybuchu. Można powiedzieć, że ją zakonserwował. Żadne inne pozostałości ludzkiego życia z epoki brązu nie zachowały się w tak dobrym stanie.

Od czasu odkrycia osady jest ona niezwykle interesującym stanowiskiem badawczym. Teraz grupa włoskich i amerykańskich naukowców wykonała ciekawe badanie – postanowiła sprawdzić, czy na podstawie zachowanych śladów da się sprawdzić, jaka pora roku była w momencie, kiedy eksplodował Wezuwiusz. Wyniki badań opublikowano w czasopiśmie "The Journal of Archaeological Science: Reports".

Na podstawie dotychczasowych badań ustalono, że osada Afragola pokrywała co najmniej 5000 metrów kwadratowych. To czyni ją największą znaną zbiorowością pod względem przestrzeni we Włoszech w epoce brązu. Równocześnie, dzięki niezwykłemu przypadkowi, jest też przestrzenią najlepiej zachowaną. Pośród różnych śladów codziennego życia naukowcy znaleźli też owoce i inne produkty żywnościowe, dzięki którym mogli z całą pewnością stwierdzić, że wybuch nastąpił jesienią.

Wybuch Wezuwiusza poprzedzający o 2 tysiące lat ten, który zmiótł Pompeje z powierzchni Ziemi, odbywał się w kilku następujących po sobie fazach. Dzięki temu mieszkańcy Afragoli, ostrzeżeni przez pierwsze objawy aktywności wulkanu zdołali na czas wycofać się poza zasięg lawy i wulkanicznego popiołu. W osadzie, zupełnie inaczej niż w Pompejach nie znaleziono żadnych ludzkich szczątków. Znaleziono natomiast ślady ludzkich stóp, najwyraźniej uciekających przed katastrofą. Zdaniem archeologów, po pierwszym etapie wybuchu, który skierowany był na północny wschód, nastąpiła zmiana kierunku wiatru i ogromna chmura pyłu nadciągnęła nad osadę i całkowicie ją przykryła.

Ten ostatni etap wybuchu wulkanu, zdaniem badaczy miał się składać głównie z pyłu i wody – naukowcy nazywają takie zjawisko erupcją freatomagmatyczną. Obszar w odległości do 25 kilometrów na północny zachód od wulkanu został przykryty wulkanicznymi osadami, które miały zupełnie niezwykłe właściwości. Co prawda, wyciągnęły ze znajdujących się tam roślin całe życie, ale za to unieruchomiły je w postaci trwałych odlewów, które były odporne na degradację nawet przez kilka tysięcy lat.

Ponieważ w tamtym regionie znajdowała się wówczas osada, popiół wulkaniczny utrwalił dla nas z dużą precyzją to, jak żyli ludzie we wczesnej epoce brązu. W czasach, gdy Grecy rozwijali już swoją cywilizację, w południowej Italii ludzie żyli w drewnianych chatach. Na środku osady znajdował się budynek magazynowy pełniący rolę spichlerza. Budynek ten w przeciwieństwie do wielu innych zawalił się podczas katastrofy. Okazało się to szczęśliwym przypadkiem, ponieważ palące się szczątki budynku doprowadziły do karbonizacji, a tym samym też zachowania śladów przechowywanych materiałów spożywczych.

Badacze relacjonują, że mieszkańcy wioski przechowywali w swoim magazynie między innymi kilka rodzajów zbóż, jęczmień, orzechy laskowe, żołędzie, dzikie jabłka, granaty i dereń jadalny. Wygląda więc na to, że ich dieta owocowa była dość różnorodna.

Zebrane w magazynie materiały wskazują na to, że do erupcji doszło jesienią, gdy mieszkańcy osady zebrali już większość zapasów żywności i zgromadzili je w spichlerzu. Tę tezę potwierdzają znalezione u podnóży drzew liście i bardzo dojrzałe owoce.

 

Badania: Monica Stanzione et al, Preliminary archaeobotanical evidence from Early Bronze Age Afragola reveals the season of the Plinian eruption of the Pomici di Avellino (Southern Italy), Journal of Archaeological Science: Reports (2022). DOI: 10.1016/j.jasrep.2022.103587

Opracowano na podstawie artykuł Detailing a Disastrous Autumn Day in Ancient Italy opublikowanego na stronie internetowej University of Connecticut

Współczesne zdjęcie Wezuwiusza
Słowa kluczowe (tagi):