Odkryto najwyższe drzewo tropikalne na Ziemi
Brytyjscy i malezyjscy naukowcy znaleźli, zbadali, wymodelowali, a nawet wspięli się na najwyższe drzewo tropikalne na Ziemi. Należący do gatunku Shorea faguetiana gigant liczy ponad 100 metrów wysokości jest prawdopodobnie największą żywą dziś rośliną okrytonasienną.
Drzewa z rodziny dwuskrzydłowatych zdominowały tropikalne lasy deszczowe południowowschodniej Azji. Wiele gatunków tej rodziny rośnie do potężnych rozmiarów, średnio od 40 do 70 metrów. Pośród nich znajdują się też prawdziwe olbrzymy – Shorea faguetiana. Niedawno ogłoszono, że odkryto pierwsze z nich, które przekroczyło granicę 100 metrów wysokości.
Drzewo, nazwane „Menara”, co w języku malajskim oznacza „wieżę”, pierwszy raz zauważyli w 2018 roku badacze z Uniwersytetu w Nottingham. W sierpniu tego samego roku do Menary dotarli badacze z Uniwersytetu Oksfordzkiego z przedstawicielami innych uczelni, skupionych w South East Asia Rainforest Research Partnership (SEARRP), międzynarodowej wspólnocie naukowej, zajmującej się badaniami, których misją jest ochrona lasów tropikalnych.
Badacze wykonali serię bardzo dokładnych zdjęć za pomocą drona, które umożliwiły stworzenie precyzyjnego trójwymiarowego obrazu drzewa. Równocześnie specjalnie przygotowany członek SEARRP (Tree Climber) Unding Jami wspiał się na sam szczyt drzewa i wykonał najistotniejszy pomiar. Wysokość drzewa wynosi dokładnie 100 metrów i 80 cm.
Nie licząc korzeni, waga Menary to 81,5 tony, czyli więcej niż waży wyładowany pasażerami największy Boeing 737-800. Korona drzewa rozciąga się na szerokość 40 metrów, ale stanowi jedynie 5 procent jego masy. Resztę stanowi pień, który jest wyjątkowo prosty – odchylenie od osi nie przekracza nigdzie 0,6 metra. Drzewo jest wyjątkowo symetryczne i dobrze wyważone, pomimo tego, że znajduje się na nierównym zboczu.
Drzewo jest największą znaną nam rośliną okrytonasienną, czyli taką, która rozmnaża się przy udziale kwiatów. Dotąd za największą taką roślinę uważano mierzący prawie 100 metrów eukaliptus rosnący na Tasmanii. Nie są to jednak najwyższe drzewa w ogóle. W Redwood National Park w Kaliforni rosną sekwoje wieczniezielone – klasyfikowane jako nagonasienne, czyli szyszkowe , z których najwyższa, nazwana Hyperion, przez prawie trzy tysiąclecia urosła do ponad 115 metrów. Relacje XIX-wiecznych australijskich podróżnikach wspominają eukaliptusy wysokie nawet na 130 metrów – niestety nie zachowały się do dziś, ponieważ drewno z eukaliptusa jest jednym z podstawowych materiałów budulcowych w tamtej części świata.
Teraz rozpoczyna się kolejny etap badań. Naukowcy będą próbowali odpowiedzieć na dwa pytania – dlaczego te drzewa rosną tak wysoko i co sprawia, że nie rosną już wyżej.
Opracowano na podstawie artykułu Scientists discover, climb and describe the world’s tallest tropical tree opublikowanego na stronie Uniwersytetu w Oksfordzie oraz materiałów ze strony SEARRP.