Jesteś tutaj

Dzięki nowoczesnej archeologicznej metodzie badania szkliwa zębów udało się odkryć powielany przez lata błąd. Okazało się, że „najbardziej znamienitą osobą Hiszpanii epoki miedzi” (3200-2200 p.n.e.) nie był mężczyzna, lecz kobieta.

Wraz ze zmieniającymi się postawami społeczeństwa, które coraz łatwiej dopuszcza myśl o różnych rolach społecznych które mogą pełnić przedstawiciele obu płci, zmienia się też archeologia. Tak zwana druga fala feminizmu i jej niezgoda na zastany porządek społeczny, w latach 60. i 70. XX wieku, ma też swoje odbicie w badaniach odległej przeszłości. Najprościej można ją ująć następująco: charakterystyczne dla nowożytnej Europy podziały ról społecznych między kobiety i mężczyzn nie mogą determinować interpretacji przeszłości. Rzeczywistość jest bardziej różnorodna. Dzięki badaniom związanym z płcią (gender studies) i badaniom feministycznym, archeologia wzbogaca się o nowe pytania badawcze i wątki (związane m.in. z pokrewieństwem, relacjami płciowymi czy wyróżnikami męskości), które wcześniej pomijały inne tradycje myślenia o przeszłości.

Pytania o kulturowe role płci muszą jednak w przypadku archeologii poprzedzać wywodzone z antropologii fizycznej pytania o płeć biologiczną. Podstawą, a zarazem dużym wyzwaniem, była od zawsze identyfikacja biologicznej płci, którą utrudniał np. brak pełnego szkieletu. To problem nawet współcześnie pomimo postępu badań genetycznych, ze względu na często zły stan DNA szczątków, szczególnie w gorących i suchych środowiskach. 

W ostatnich latach pojawiła się jednak technika, która przynosi świetne rezultaty. Oparta jest na fizykochemicznym badaniu szkliwa zębów, a konkretnie badaniu peptydów białek tworzących szkliwo, nazwanych amelogeninami. Okazuje się bowiem, że cechuje je dymorfizm płciowy – na ich podstawie da się ustalić płeć ich posiadacza. Biorąc pod uwagę, że zęby to zwykle najlepiej zachowane elementy ludzkiego szkieletu, a szkliwo to być można najtwardsza substancja w ludzkim organizmie – technika okazuje się niezwykle cenna dla badań archeologicznych. Właśnie tą techniką posłużono się przy ponownym badaniu szczątek, które w 2008 roku stały się przedmiotem ważnego archeologicznego wydarzenia.

Region wokół Valenciny w południowej Hiszpanii jest skarbnicą dla archeologii epoki miedzy, czyli okresu między epoką kamienia a epoką brązu – czasu, kiedy ludy neolityczne zaczynają używać pierwszych wyrobów z metali, głównie właśnie z miedzi. Liczne odkryte tam pochówki – całe komnaty pełne szczątek – pozwoliły na zebranie bardzo obszernych świadectw kultury materialnej, w tym misternie wytwarzanych artefaktów z tak egzotycznych surowców jak kość słoniowa, kryształ górski, bursztyn czy strusie jaja.

Nowe badania wcześniej zebranych szczątków rozpoczęto w 2021 roku. Pierwszym celem była właśnie identyfikacja płci osób, których szczątki znaleziono w okolicy Valenciny. Wyniki badań dotyczących tylko jeden osoby opublikowano 6 lipca 2023 roku w czasopiśmie „Scientific Reports”.

Większość kości znajdowana była w tym samym miejscu, jakby chowane były zbiorczo (w jedno miejsce). Wyjątkowe i interesujące okazały się znalezione w 2008 roku szczątki, które na podstawie ogólnych cech antropologicznych określono jako należące do mężczyzny w wieku 17–22 lat. Analiza izotopów strontu (pierwiastka znajdującego się w kościach) wykazała lokalne pochodzenie tego osobnika. Uwagę zwrócił wyjątkowo wysoki poziom rtęci w kościach, świadczący o tym, że za życia osoba ta miała często kontakt z cynobrem – zawierającym rtęć minerałem używanym często jako barwnik. Poza tym ciało złożone było w towarzystwie licznych ozdób i towarów, takich jak duża ceramiczna płyta (odnaleziono na niej chemiczne ślady wina i konopi indyjskiej), miedziane szydło, przedmioty z krzemienia i kości słoniowej, w tym pełny kieł słonia afrykańskiego, ważący 1,8 kg i nie mający sobie równych w całej Europie tamtych czasów.

Przez ostatnie 15 lat wokół tej postaci narosła cała masa teorii, hipotez i historii – nazwano go The Ivory Man, czyli człowiek kości słoniowej. Wraz z odkryciem, że mamy do czynienia z The Ivory Lady, czas teraz na przemyślenie tych wszystkich historii.

 

Marta Cintas-Peña, Amelogenin peptide analyses reveal female leadership in Copper Age Iberia (c. 2900–2650 BC), Scientific Reports (2023). DOI: 10.1038/s41598-023-36368-x. www.nature.com/articles/s41598-023-36368-x

Opracowano na podstawie tekstu publikacji. Grafika autorstwa Miriam Luciañez Triviño dołączona do artykułu pochodzi także z publikacji – dostępna na zasadach licencji Creative Commons.

rycina przedstawia półnagą kobietę ubraną w liczne ozdoby i pokrytą czerwonym barwnikiem, siedzącą w grupie ludzi i mówiącą do nich