Osoby o niebezpiecznych osobowościach są okrutne, bezwzględne i przebiegłe, a przy tym potrafią mistrzowsko manipulować ludźmi i wykorzystywać każdą okazję. Mogą jednak nieświadomie zdradzić się ze swoimi skłonnościami, uważają kanadyjscy naukowcy, którzy badali wzorce mowy skazanych morderców

Kandyjscy naukowcy przeprowadzili wywiady z 52 skazanymi mordercami, 14 z nich uznano za psychopatów. Poproszono ich, aby w szczegółach opisali swoje zbrodnie. Korzystając ze specjalnego programu komputerowego do analizy ich wypowiedzi, naukowcy odkryli, że osoby psychopatyczne przy opisywaniu swoich zbrodni wykazały całkowity brak emocji, wypowiadali się w kategoriach przyczynowo-skutkowych i koncentrowali swoją uwagę na podstawowych potrzebach, takich jak: jedzenie, picie i pieniądze.

Choć wszyscy mamy kontrolę nad wypowiadanymi słowami, zwłaszcza rzeczownikami i czasownikami, to nie można mieć całkowitej kontroli nas innymi słowami, w tym krótkimi, funkcjonalnymi, np. przyimkami („do”, „na”, „przy”) lub czasem, który stosujemy w przypadku czasowników. Te nieświadome działania mogą ujawnić dynamikę psychologiczną mówiącego, nawet jeśli on lub ona nie zdają sobie z tego sprawy, uważa Jeffrey Hancock, profesor komunikacji społecznej z Cornell University.

Co to znaczy być psychopatą?

Psychopaci stanowią około 1 procent ogólnej populacji ludzkości. Według naukowców stanowią aż 25 procent mężczyzn-przestępców osadzonych w różnego typu zakładach poprawczych w Kanadzie. Psychopaci są zazwyczaj głęboko samolubni i pozbawieni emocji. Mówiąc potocznie, psychopaci wydają się mieć niewielkie sumienie lub nie mieć go w ogóle, piszą autorzy artykułu opublikowanego online w czasopiśmie „Legal and Criminological Psychology”.

Psychopaci są również znani jako sprytni manipulanci i sprawiają, że mogą stać się niebezpiecznym obiektem podczas przeprowadzania wywiadu, stwierdził Michael Woodworth, jeden z autorów artykułu i psycholog z University of British Columbia.  

– To niewiarygodne – powiedział Woodworth. – Możesz spędzić dwie lub trzy godziny, a wychodząc, czujesz się zahipnotyzowany.

Jakie słowa zdradzają psychopatów?

Aby zbadać emocjonalne treści wypowiedzi morderców, profesor Jeffrey Hancock i jego koledzy spojrzeli na wiele czynników, w tym, jak często mordercy opisywali swoje zbrodnie, używając czasu przeszłego. Użycie czasu przeszłego może być wskaźnikiem psychologicznego dystansu, naukowcy odkryli, że psychopaci używali go znacznie częściej niż czasu teraźniejszego w porównaniu do osób niebędących psychopatami. Odkryli również u psychopatów większe niepłynności mowy, wynikające z użycia tzw. przerywników typu „ymm”, „yyyy”, „eee”. Były one niemal powszechne w mowie psychopatów, co wskazuje na to, że potrzebowali czasu na przemyślenie tego, co chcieli powiedzieć. Badacze sądzą, że owe „ymm”, „yyyy” czy „eee” stanowią maskę normalności.

– Psychopaci zdają się widzieć świat i innych instrumentalnie, jako swoją własność, cel do zdobycia – stwierdził Stephen Porter z University of British Columbia.

Zgodnie z oczekiwaniami naukowców, język psychopatów zawiera więcej słów znanych jako spójniki podrzędne. Takie słowa jak „ponieważ” i „dlatego, że” są związane z oświadczeniami przyczynowo-skutkowymi. Wzorzec ten sugeruje, że psychopaci byli bardziej skłonni, aby zobaczyć zbrodnię jako logiczną konsekwencją planu (coś co mieli zrobić, aby osiągnąć cel).

Podczas gdy większość z nas reaguje na potrzeby wyższego rzędu, takie jak: rodzina, religia, duchowość, poczucie własnej wartości, psychopaci pozostają zajęci takimi potrzebami, które są związane z podstawową egzystencją. Badania wykazały, że psychopaci używali około dwa razy więcej słów związanych z podstawowymi potrzebami fizjologicznymi i własnym przeżyciem, w tym jedzeniem, piciem i pieniędzmi, niż osoby niebędące psychopatami.

Dla porównania, niepsychopatyczni mordercy mówili więcej o duchowości, religii i rodzinie, co było zbieżne z tym, co na temat morderstwa myśli przeciętny, zwykły człowiek.

Naukowcy interesują się również tym, co ludzie piszą na Facebooku lub w innych mediach społecznościowych, ponieważ nasz nieświadomy umysł posiada także władzę nad tym, co piszemy.

Analiza mowy morderców może być bardzo przydatna dla organów ścigania, tak jak w przypadku seryjnego mordercy z Long Island, który jest poszukiwany za zabójstwo co najmniej czterech prostytutek i prawdopodobnie innych osób, odkąd zabójca użył w internecie strony ogłoszeniowej, by nawiązać kontakt z ofiarami. Oprogramowanie do analizy mowy może być pierwszym etapem rozpracowywania podejrzanego. Po stwierdzeniu, że jest on psychopatą może być odpowiednio prowadzone przesłuchanie i śledztwo.  

Opracowano na podstawie artykułu:
How to Spot Psychopaths: Speech Patterns Give Them Away

Morderca z łomem w ręku. Fot. Pixabay
Słowa kluczowe (tagi):